Nasze podróże po Azji
Motocyklem po krainie miliona słoni – Luang Prabang
Nasz drugi dzień w Luang zaczyna się bardzo wczesnym rankiem…co ja wypisuję?…jaki ranek? Do piątej daleko, a do najdelikatniejszej nawet oznaki dnia jeszcze dalej. Na zewnątrz widoczność na nie więcej, niż 50 metrów. Dolinę...
Motocyklem po krainie miliona słoni – wodospady Quang Xi
Jesteśmy w Luang Prabang. Wynajmujemy bardzo miły pokój z balkonem i dostępem do wi-fi w maleńkim hostelu nad samym Mekongiem. Po ostatnim dniu potrzebowaliśmy naprawdę dobrego wypoczynku. Zamiast więc wstawać w czasie, kiedy nawet kogutom nie przychodzi do głowy pobudkowe pianie, by...
Motocyklem po krainie miliona słoni – droga przez góry
Gdy planowaliśmy, jak spędzić dziewięć dni w Laosie, pierwszy i ostatni dzień miał być w Vientiane, dwa dni w Vang Vieng i reszta pobytu w drodze, oraz w Luang Prabang. Po dwóch dniach w...
Motocyklem po krainie miliona słoni – Vang Vieng
Tak jak pisaliśmy już w pierwszym odcinku naszej laotańskiej przygody, po kilkugodzinnych poszukiwaniach znaleźliśmy Hondę Transalp 400, którą wynajęliśmy na całe nasze zwiedzanie tego kraju, czyli 9 dni. Motocykl do odebrania następnego dnia rano...
Motocyklem po krainie miliona słoni – Vientiane
Laos był siódmym krajem w mojej ponad półrocznej podróży. Po 12 godzinnym, wymagającym wyrobienia wizy, pobycie na lotnisku w Pekinie, ponad 2 miesięcznym pobycie w Australii, miesiącu spędzonym na wyspach Indonezji, kilkudniowym pobycie w...
Myanmar – wystawa fotograficzna na końcu świata
Wystawa fotograficzna na końcu świata to byłby niezły pomysł, pomyślałem jeszcze w czasie mojego drugiego pobytu w Ngapali. Tematem miała być wioska i jej mieszkańcy, a zdjęcia oczywiście byłyby tymi, które zrobiłem tam wcześniej....
Myanmar – Ngapali – w małej wiosce na końcu świata
Zapraszam Was do Ngapali, małej wioski w Myanmar. Rok 1998 – mój pierwszy pobyt w tym kraju. Po krótkim locie w Bangkoku ląduję w Rangunie. Tu zauważam, że przeniosłem się nie tylko w przestrzeni,...
Turcja – Istambuł
Istambuł jest jednym z największych miast świata. Ma ponad 15 milionów mieszkańców. Położony jest na dwóch kontynentach. Do Istambułu przyjechaliśmy autobusem z Goreme i wjechaliśmy z Azji do Europy. Taksówka zawiozła nas z dworca...
Turcja – Pierwsze spotkanie z Kapadocją
W Kapadocji byliśmy dwa razy. Pierwszy nasz pobyt to część półrocznej podróży z Australii do Polski. Wyjechaliśmy wtedy przed południem z Dogubayazit we wschodniej Turcji w kierunku Goreme. Pożegnał nas jeszcze ryk muezina z...
Turcja – Dogubayazit
Dogubayazit to małe miasteczko we wschodniej Turcji. Jak się tam znaleźliśmy ? Przeczytajcie-) Szalona podróż Trzeba zrobić coś szalonego, a ja zrobiłam. Zwolniłam się z pracy i po wielu życiowych zawirowaniach poleciałam do Australii....