
Chcieliśmy przedstawić Wam relacje z podróży do Maroko w październiku 2015 roku. Podróż trwała miesiąc. Przejechaliśmy prawie 7 tys.km wypożyczonym samochodem.Nasze wrażenia są bardzo spolaryzowane. Polecamy oliwki (kto wie, czy nie najlepsze na świecie), wspaniale parzoną kawę, tradycyjną kuchnię marokańską, owoce (granaty, daktyle, banany) i rewelacyjny świeży sok pomarańczowy. Niesamowite przełęcze w Atlasie (byliśmy na 2921 m n.p.m.) oraz cudowną dolinę rzeki Draa, zachodnią Saharę, stosunkowo czyste jak na Maroko miasteczka : Essaouira, Asilah i Chefchaouen. Nie podobało nam się: Marokańczycy, ich wrogie spojrzenia, oszukiwanie, krętactwa, naciąganie i traktowanie turysty jak chodzącego bankomatu. Miliony ton śmieci porozrzucanych po całym kraju i stosunkowo drogie hotele. Czy warto przyjechać do Maroko?Warto!
Informacje o miastach i ich zabytkach czerpaliśmy między innymi z portalu www.abcmaroko.pl .
Najpierw zapraszamy Was do Asilah.
Asilah to urocze, portowe miasteczko w północno -zachodnim Maroko, często pomijane w czasie wycieczek. Sami jechaliśmy z obawami, czy nam się spodoba. Okazało się, że nawet bardzo. Warto zwiedzić medynę, która ma wiele klimatycznych, wąskich i malowniczych uliczek. Jest tu o wiele taniej, niż w innych znanych miejscach kraju. Mnóstwo tu małych i przyjemnych restauracyjek oraz hoteli. Mieszkańcy są o wiele milsi, niż w innych miejscach kraju. Byliśmy tym zaskoczeni.
Zdjęcia ze spaceru po medynie w piękny, ciepły dzień.

Ciekawym miejscem jest katolicki kościół San Bartholome, wzniesiony przez pochodzących z Hiszpanii Franciszkanów. Siostry zakonne uczą w nim lokalnego rzemiosła, oraz podstaw pisania i czytania. Co niedzielę odbywa się w nim msza święta, a z kościelnej dzwonnicy rozbrzmiewa dźwięk bijących dzwonów. W kraju muzułmańskim jest to szczególnie niezwykłe doświadczenie.

W Asilah każdego sierpnia odbywa się ciekawy, międzynarodowy festiwal. Przyjeżdżają tu artyści i malują murale. Stare murale zastępowane są co roku nowymi. Niezwykle czyste i dobrze zachowane starożytne miasto Asilah przyciąga co roku wielu przybyszy. Większość z nich to Hiszpanie, ponieważ niewielu turystów z innych stron świata wie o tym uroczym zakątku Maroko. Jest to miasto o bogatej historii i kulturze, a do tego otoczone ładnymi plażami. Bez wątpienia warto je odwiedzić.

Historia Asilah sięga roku 1500 p.n.e. Panowali tu Fenicjanie, Rzymianie, Portugalczycy, Hiszpanie. Z czasów portugalskiego panowania do dziś dotrwały masywne mury obronne, otaczające jedną z najlepiej zachowanych medyn w kraju. Było to miasto, służące Portugalii za bazę w dalszych podbojach. Bardzo polecamy to miasteczko z posmakiem artyzmu.


























































































Rzeczywiście miasto bardzo urokliwe. Połączenie bieli i szafiru wprowadza optyczną czystość. Murale są świetnym uzupełnieniem. Z tego co czytamy to są już historyczne, bo co roku malują nowe 🙂 pozdrawiamy
Faktycznie murale już historyczne,każdego roku powstają nowe.
Miasto czyste i pełne uroku.Warto je odwiedzić.
Pozdrawiamy 🙂
A jak z bezpieczeństwem? Maroko ma bardzo mieszane opinie na ten temat, zwłaszcza w świetle wydarzeń sprzed kilku dni i zamordowaniu turystów.
Czuliscie się zagrożeni?
Zdjęcia są piękne ale polecam je w jakiś skrypt galerii wrzucić. Strasznie długo się strona ładuje!
Przed wyjazdami do Maroko zawsze są ostrzeżenia,mimo tego jeździ tam tysiące turystów.
Nie czuliśmy się zagrożeni.
Nie wiem,na czym oglądasz te relacje, ale nigdy nie mieliśmy zgłoszeń, aby były problemy z otwarciem zdjęc.
Pozdrowienia-)
Miasto jest naprawdę urocze, dzięki kolorowym drzwiom w kształcie dziurki od klucza, malowidłom, jest takie radosne. Podobnie jest na Karaibach, zabawa kolorami odwraca uwagę od biedy i niedociągnięć. Mają więcej fantazji w tych biedniejszych krajach, dzięki temu miasteczko jest dużo przyjemniejsze. U mnie zdjęcia otwierają się od razu i są jak wszystkie bardzo piękne, pozdrawiam serdecznie.
Dzięki!
Mnie też bardzo podobały się drzwi w kształcie dziurki od klucza.
Kolory dobrze wpływają na naszą psychikę.Przyjemniej się zwiedza.
Pozdrowienia-)
Od dłuższego czasu tam chcę jechać. Ciekawa jestem czy jest tam spokojnie. Czy czuliście się bezpiecznie?
Wiolu, czuliśmy się bezpiecznie w Maroko.Nie bardzo radzimy wybierac się samemu, zwłaszcza kobiecie.
Marokańczycy są nachalni.Trzeba uważac i zachowac roztropnośc.
Asilah to spokojne, bardzo sympatyczne miasteczko.Nie jest na trasach zorganizowanych wycieczek.
Maroko jest pięknym krajem, kolorowym, różnorodnym z dobrą kuchnią.Krajobrazy zachwycają, warto zwiedzac je wynajmując samochód.
Bardzo polecamy.
Pozdrowienia!
To połączenie czystej bieli i mocnego niebieskiego urzeka. Lubię wręcz gubić się w takiej architekturze.
Takie połączenie kolorów najbardziej jest widoczne w błękitnym miasteczku, jednym z najpiękniejszych w Maroko- w Szawszawan.
Pozdrawiamy!
Dwa miesiące wolnego wow tak to można podróżować. Super wycieczka choć pewnie spor się zmieniło od tamtego czasu.
W Maroko byliśmy miesiąc, ale nasze podróże trwają zazwyczaj kilka miesięcy.
Pozdrawiamy!
To nie moje klimaty podróżnicze, ale Wasze zdjęcia zrobiły na mnie duże wrażenie i przyznam, że z chęcią bym się wybrała w tamte rejony 🙂
Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy!
Piękne kolory, wspaniałe zdjęcia i znakomite ujęcia. Można te zdjęcia oglądać w ponure, jesienne dni 🙂
Kolorowe Maroko to dobra terapia na jesienne dni.
Pozdrawiamy-)
Widoki a co za tym idzie zdjęcia przepiękne 🙂
Dziękujemy i pozdrawiamy!
Dużo piszecie o Maroko, więc podążamy Waszymi śladami. Powoli zakochujemy się w tym państwie i marzy się nam podróż do tegoż kraju.
Dziękujemy za każdą Marokańską wycieczkę.
Serdeczności.
Byliśmy miesiąc w Maroko, cudowny kraj z przepięknymi krajobrazami.
Nie jest daleko,można znaleźć tanie loty.Świetna kuchnia i mnóstwo egzotyki.
Bardzo polecamy!
Jakże ciekawe miejsce, zdecydowanie prawdziwa mekka dla artystów. Lubię murale i widzę,ze można by tam sporo zobaczyć. Zaczęłam dziś czytać Wasze marokanskie wpisy od początku, miesięczna wyprawa ,super
Miło nam, że zaczęłaś śledzić nasze wspomnienia z miesięcznej podróży do w Maroko
Sporo zwiedziliśmy, najcudowniejsze były Atlas i pustynia.Duże miasta są bardzo męczące.Te mniejsze i mniej odwiedzane przez turystów są ciekawsze.
Asilah miło się wyróżniało, a ilość murali jest tam spora.
Dla kogoś, kto ma artystyczną duszę, lubi spokój, piękne widoki na morze, spacery po małych uliczkach medyny, polecamy Asilah.
Warto się tu zatrzymać.
Pozdrawiamy!
Miesiąc to długo 🙂 zastanawia mnie gdzie są ludzie… Na zdjęciach brak 🙂
W Asilah nie byliśmy miesiąc, tylko chyba dwa dni, a medyna pusta i spokojna. Robiliśmy zdjęcia tam, gdzie nie ma ludzi.
Turyści raczej nie przybywają tu tłumnie.
To nie Marrakesz.
Pozdrowienia! 🙂
Myślałam, że skoro tam nie dotarłam, to chociaż sobie popatrzę, ale teraz jeszcze bardziej żałuję! Uwielbiam Wasze zdjęcia!
Asilah nam się bardzo podobało.
W porównaniu do innych miast, w których byliśmy zresztą bardzo krótko, nie było tak męczące.
Dziękujemy i pozdrawiamy! 🙂
I znów dawka pięknych zdjęć działających na wyobraźnię, odświeżających moje podróżnicze wspomnienia. 🙂
Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy! 🙂
Niesamowite jest to pierwsze zdjęcie, a może by tak gdzieś do jakiegoś konkursu?
Dzięki za docenienie zdjęcia.
Pozdrowienia! 🙂
Mnie zachwycają te widoki, i ta architektura…cudo
Bardzo ciekawe marokańskie miasteczko,ma klimat.
Przyjemnie się w nim spędza czas. Kolorowe murale zachwycają.
Pozdrowienia!
To musiał być bardzo intensywny miesiąc, pełen niezapomnianych chwil. Ja jestem pod wrażeniem kolorów tego miejsca
Był bardzo intensywny, sporo zwiedziliśmy.
Pozdrawiamy! 🙂
Jak zwykle macie świetne zdjęcia 🙂 zachęcają do podróży 🙂
Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy! 🙂
Szafirowe odcienie przekonują mnie do siebie, przyznaję, że chętnie po nie sięgam podczas aranżacji wnętrz. 🙂
My lubimy bardziej pastelowe kolory, ale każdy wybiera dla siebie.
Szafirowe odcienie też są piękne.
Pozdrawiamy!
Jak zawsze fotorelacja na wysokim poziomie. Moja mama również tam była i jest zachwycona.
Miasteczko urocze i raczej ten,kto tam trafi, nie wyjedzie zawiedziony.
Dziękujemy i pozdrawiamy 🙂
Taka miesięczna podróż pozwala poznać, zagłebić się w kraj, zobaczyć więcej, niż pospieszna turystyczna wycieczka. I zawsze najwięcej mi zostawało w głowie i w sercu z miejsc, gdzie byłam dłużej niż dwa tygodnie.
To marokańskie miasteczko jest bardzo ciekawe ze swoją kolorystyką, muralami i jedzeniem, jakie można spotkać tylko tam.
Miesięczna podróż to sporo. Bardzo dużo zobaczyliśmy i jeździliśmy tam, gdzie chcieliśmy. Kraj pełen atrakcji, wspaniałych krajobrazów, gór, morza i pustyni. Niezwykle urokliwy, a kuchnia doskonała. Samo Asilah bardzo nam się podobało, zwłaszcza ze względu na spokój, murale, nadmorski klimat.
Pozdrawiamy 🙂
Odnalazłabym się w tym miejscu. Te kolory, ta architektura to wszystko mnie zachwyca, a wręcz woła. Chciałbym na własnej skórze to wszystko przeżyć i skosztować marokańskiej kuchni.
Maroko jest egzotyczne, a Asilah takie bardziej na luzie. Małe, kolorowe z piękną architekturą, spokojne. Dobrze się tam czuliśmy.
No a kuchnia marokańska – trzeba tam być 🙂
Pozdrowienia 🙂
Cieszę się że udało nam się być w Maroko kilka dni i poznać ich kulturę i smaki i zobaczyć troszkę tego pięknego kraju. Tydzień to zdecydowanie za mało, za krótko ale zawsze to coś 🙂 Irenko dziękuję za cudowna wycieczkę i lepsze poznaje tego kraju 🙂
Tydzień to zdecydowanie za mało, my mamy niedosyt po miesiącu.
Jednak po tygodniu można troszkę poznać ludzi i marokańskie klimaty.
Wybierzcie się tam kiedyś na dłużej.
Pozdrowienia 🙂
Ja w Maroku nigdy nie byłam, poznałam za to wielu Marokańczyków z którymi rozmawiałam na bazie francuskiego, nie byli jacyś szczególni, z triady Marokańczycy, Tunezyjczycy i Algierczycy jednak to ci pierwsi wydawali mi się najciekawsi.
Nie mamy jakiś wspaniałych wspomnień związanych z Marokańczykami. Mnóstwo naganiaczy, pseudo – przewodników, ciągle wyciągnięte ręce po pieniądze. Uciekaliśmy z miast jak najszybciej. Owszem zdarzali się i mili ludzie, więc nie można generalizować.
Trzeba się przekonać.
Pozdrawiamy 🙂
Pięknie wyglądają te urokliwe uliczki kolorowo wymalowane. I roślinność cudownie z tym harmonizuje. Faktycznie jest czysto i schludnie. Ten kościół niesamowicie się prezentuje na tle całkowicie innej kultury. Naprawdę piękne miasto.
Ładne, nadmorskie miasteczko o ciekawej architekturze.
Byliśmy zaskoczeni i dobrze się tam czuliśmy. Warto je zobaczyć.
Pozdrowienia 🙂
Uwielbiam klimat marokańskich miasteczek. W wielu miejscach miałam wrażenie, że czas zatrzymał się tam dawno, dawno temu
Małe marokańskie miasteczka dają się lubić, w dużych tylko medyny nam się podobały.
Ogromna ilość śmieci i nieuprzejmość Marokańczyków nie zachęcała do pozostawania w miastach.
Pozdrawiamy 🙂
Dokładnie, ma się wrażenie, że przeszłość zastygła i czeka na nasze odwiedziny, tam pozornie niewielkie zmiany, a świat pędzi do przodu w szalonym tempie. 🙂
Byliśmy tylko „przejazdem” na 1 dzień. Kuchnia wspaniała, ale ludzie i te walające się śmieci nie zachęciły do dalszego poznawania…
Asilah dobrze wspominamy, medyna była czysta i śmieci się nie walały, a ludzie bardziej uprzejmi, niż w innych częściach kraju.
Miasta służyły nam wyłącznie jako noclegi, woleliśmy naturę i przepiękne krajobrazy Maroko.
Pozdrawiamy 🙂
Super pamiątka! to musiała być naprawdę piekna podróż. odwiedziłabym kiedyś Rabat w sumie 🙂
Zdecydowanie to była piękna podróż.
Najbardziej zauroczyła nas przyroda i krajobrazy Maroko.
Większe miasta są bardzo hałaśliwe, chociaż warto w nich zwiedzić medyny i zobaczyć marokańską egzotykę.
Pozdrawiamy 🙂
Piękne malownicze uliczki zachęcają by je zwiedzać, aż dziwi to nastawienie ich mieszkańców…
Spokojne i malownicze miasto.
Mieszkańcy są tu o wiele milsi, niż w innych częściach kraju.
Nam się podobało.
Pozdrowienia 🙂
Ależ feeria błękitów, piękne, ciepłe słoneczne… Niesamowite. Maroko w ogóle jest fascynujące, choć znam je jedynie z literatury.
Maroko jest kolorowe, egzotyczne, pełne słońca.
W tym kraju pada też śnieg.
Warto go odwiedzić ze względu na kulturę, kuchnię i wspaniałe krajobrazy.
Pozdrawiamy 🙂
Uwielbiam oglądać Wasze zdjęcia 😍 mają w sobie coś takiego, co przyciąga 🤔 człowiek aż chce się przenieść w te miejsca 😍 Piękne 😍
Maroko bardzo nam się podobało i mimo że byliśmy więcej w hotelu i jego okolicy to i tak bardzo nam się tam podobalo 🙂 Irenko świetna relacja 🙂
Piękna podróż. Te kolory, klimat. Cudownie by było tam się teraz znaleźć. Dziekuję za namiastkę. Zatęskniłam za Maroko…
Asilah to spokojne, klimatyczne miasteczko i można tam odpocząć.
Pozdrowienia 🙂
Przepięknie, moje klimaty, kocham rośliny i rękodzieło 🙂 te wszechobecne malunki są urokliwe, dodają Asilah niesamowitego klimatu, cudowne zdjęcia, wszystko z radością i zaciekawieniem obejrzałam 🙂
Asilah znane jest z festiwali murali.
Jest kolorowo i jak na marokańskie miasta dosyć czysto.
Miło, że Ci się podobało.
Pozdrowienia 🙂
Urocze miasto i wszystko jakby zatrzymało się w czasie, zastanawiam się nad kwestią tubylców,ciakwa jestem skąd bierze się ich wrogość i to ciągle kombinowanie. Mialam okazje pracować kiedys w UK z jednym Marokańczykiem, uroczo się uśmiechał do każdej napotkanej dziewczyny o blond włosach w tym do mnie (to było 14 lat temu ),jednak nie dałam się nabrać na jego piękne słówka, w oczach mial coś niezdrowego, niepokojącego. W niedługim czasie okazało się, że zwyczajnie kradł towar po godzinach z miejsca, w którym pracowałam. Został zwolniony dyscyplinarnie, nawet nie wiem czy nadal mieszka w UK. Jak widać mimo,że miał dla siebie… Czytaj więcej »
Nie wszyscy Marokańczycy są nachalni i wrogo nastawieni.
Spotkaliśmy również bardzo wielu miłych i pomocnych ludzi.
Wszędzie trafiają się nieuczciwi ludzie.
Samo Asilah bardzo urocze i spokojne.
Pozdrowienia 🙂
Pierwsze co się rzuca w oczy na zdjęciach to ta wspaniała kolorystyka. Dzięki tym barwom miejsce wydaje się takie ciepłe i przyjazne. Miasto jest przepiękne i jak wiesz Maroko jest miejscem, które bardzo chcę odwiedzić i mam nadzieję, że mi się to uda
Asilah jest spokojne i kolorowe.
Oby Ci się udało odwiedzić ten kraj, jest piękny.
Pozdrowienia 🙂
Bardzo kolorowe i urokliwe zdjęcia. Te kulinarne sprawy mnie tam ciągną, ale jakoś nie mam odwagi tam pojechać. Słyszałam o dużych skrajnościach.
Kuchnia marokańska jest smaczna, pachnąca, kolorowa.
Można zaczerpnąć z niej mnóstwo inspiracji.
Byliśmy tam miesiąc i czuliśmy się bezpiecznie.
Nie wiemy, z czego wynikają Twoje obawy.
Zwyczajnie trzeba pojechać i się przekonać, warto.
Pozdrowienia 🙂
Jak ja tęsknię za Maroko. Muszę tam kiedyś wrócić. Wasze opowieści tylko podsycają to pragnienie. Cudne kolory, ciekawa kultura, egzotyczna kuchnia I te zapachy… Dziękuję, że chociaż w ten sposób mogę zwiedzać.
My dziękujemy bardzo i pozdrawiamy 🙂
Piękne, świetliste miasto. Ta biel mnie zaskoczyła, ale pięknie kontrastuje z odcieniami niebieskości. A malowidła naścienne przykuwają uwagę. Bardzo ciekawe miejsce. I pięknie je pokazaliście.
Każde miasto w Mroko się czymś innym wyróżniało, Asilah czystością, bielą ścian, muralami.
Bardzo nam się podobało.
Pozdrowienia 🙂
Moje kolory i klimaty. Uwielbiam te obrazki z Maroko. Piękne zdjęcia. Będę wracać do tych Waszych marokańskich wypraw.
Nam się też bardzo Asilah podobało.
Dzięki Aniu, pozdrowienia 🙂